Ponad sto zagranicznych masowców od miesiąca czeka na redzie portu Kaukaz na Morzu Czarnym. Przypłynęły po rosyjskie zboże. Nie mogą wejść do portu, zanim nie sprawdzą ich nurkowie i rosyjska bezpieka. W efekcie terminale portowe pękają od niezaładowanego zboża.