05.10.2025 16:01
15 wyświetleń
0 komentarzy
Kierowca Mercedesa okazał się bezdyskusyjnym zwycięzcą singapurskich zmagań, narzucając bardzo mocne tempo od samego początku. Za jego plecami znaleźli się Max Verstappen i Lando Norris. Taki wynik zapewnił McLarenowi przypieczętowanie 10. mistrzostwa świata wśród konstruktorów. Celebracja może jednak zostać zakłócona ze względu na kolizję, do jakiej doszło na samym starcie między kierowcami brytyjskiej stajni.
Zobacz cały artykuł w serwisie f1.dziel-pasje.pl »