31.08.2025 19:45
20 wyświetleń
0 komentarzy
W najgorszy możliwy sposób zakończył się problematyczny weekend Scuderii na holenderskiej ziemi. Obaj jej kierowcy nie ujrzeli flagi w szachownicę, a co więcej każdy z nich rozbił się w zakręcie Hugenholtz. O ile w przypadku Lewisa Hamiltona zadecydował o tym jego własny błąd, o tyle Charles Leclerc został uderzony przez Kimiego Antonellego. Dzięki temu stratę do Ferrari w mistrzostwach świata zmniejszył nieco Mercedes. Wynosi ona obecnie 12 punktów.
Zobacz cały artykuł w serwisie f1.dziel-pasje.pl »