W żadnym innym kraju UE wydatki publiczne w minionych dwóch latach nie wzrosły tak bardzo jak w Polsce. Wyprzedza nas pod tym względem już tylko kilka dużo bogatszych państw. Obciążenia podatkowe i składkowe zostały daleko w tyle. W rządzie nie widać jednak woli cięcia wydatków, a pomysły na zwiększenie podatków blokuje prezydent.