24.08.2025 14:21
18 wyświetleń
0 komentarzy
Przez 13 lat nie znaleziono ciała mojej córki. Długo wahałam się, czy Ania powinna mieć swój grób. Pokłóciłam się z Bogiem, uważałam, że organizacja pogrzebu byłaby obłudą. W końcu dojrzałam do tego, by na rodzinnym grobowcu pojawiło się jej imię i nazwisko - mówi Michalina Kaczyńska, mama zamordowanej Anny Garskiej.
Zobacz cały artykuł w serwisie sosnowiec.wyborcza.pl »