20.09.2025 7:00
15 wyświetleń
0 komentarzy
Czy wieczory kawalerskie przeniosą się z Krakowa do Warszawy, bo tam nie będzie nocnej prohibicji? - Mocno pijanym uczestnikom takiej imprezy odmówiliśmy ostatnio obsługi - zdradza Iza Chyłek, menadżerka lokalu na krakowskim Kazimierzu. Rozczarowani Anglicy nie mogli kupić alkoholu w sklepie, bo pod Wawelem od dwóch lat obowiązuje nocna prohibicja.
Zobacz cały artykuł w serwisie krakow.wyborcza.pl »