25.08.2025 5:50
53 wyświetleń
0 komentarzy
Nadal nie brakuje niestety kierowców w Polsce, którzy bardzo luźno podchodzą do obowiązujących ograniczeń prędkości. Wielu z nich robi to w przeświadczeniu, że szansa przyłapania przez policję na takim wykroczeniu jest niewielka, zaś kara to jedynie mandat. Zapominają oni o znaku D-42 za którym za przekroczenie prędkości można automatycznie pożegnać się z prawem jazdy.
Zobacz cały artykuł w serwisie motoryzacja.interia.pl »