01.09.2025 14:25
11 wyświetleń
0 komentarzy
Quadeca to najlepszy dowód na to, że nikogo nie należy z góry skreślać. Nawet jeżeli ktoś zaczynał swoją karierę jako youTuber, który na fali podobnych mu twórców contentu wziął się za rapowanie. Jeszcze z 6 lat temu wszyscy parsknęliby śmiechem na myśl, że ten człowiek mógłby nagrać ze wszech miar genialny, skrajnie eklektyczny, a przy tym spójny i przepełniony artystycznymi ambicjami album. A on postanowił wziąć się za muzykę na poważnie i… to zrobił.
Zobacz cały artykuł w serwisie muzyka.interia.pl »