05.05.2024 9:45
26 wyświetleń
0 komentarzy
Poranny sprint nie poszedł po myśli Lando Norrisa. Brytyjczyk już na pierwszym zakręcie został uwikłany w kolizję z udziałem obu Astonów Martinów i Lewisa Hamiltona przez co bardzo szybko zakończył zmagania. Nieco lepiej kierowcy McLarena zaprezentowali się po południu sięgając po piąte i szóste pole startowe. Zespół z Woking w Miami dysponuje pokaźnym pakietem poprawek i zmierza powalczyć o dobre punkty w niedzielnym wyścigu.
Zobacz cały artykuł w serwisie F1.dziel-pasje.pl »