02.09.2025 15:03
40 wyświetleń
0 komentarzy
Trwające od miesięcy masowe protesty w Serbii, które wybuchły po tragedii w Nowym Sadzie, zdaniem premiera Chorwacji Andreja Plenkovicia doprowadziły państwo na skraj wojny domowej. Podczas Forum Strategicznego w słoweńskiej Bledzie szef chorwackiego rządu podkreślił, że destabilizacja polityczna w Serbii stanowi poważne wyzwanie dla całego regionu Bałkanów Zachodnich. Władze w Belgradzie stanowczo odrzucają zarzuty i oskarżają Chorwację o ingerencję w wewnętrzne sprawy państwa.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.rmf24.pl »