25.08.2025 12:04
28 wyświetleń
0 komentarzy
Tagi:
nawrocki,
mamy,
dzień,
informacje,
film,
usług,
dane,
technologii,
platformy,
marki,
aplikacji,
apple,
dobre,
media,
smartfony,
dostęp,
pozwala

Platforma X zbiera o nas najwięcej danych. Doskonale wie gdzie jesteśmy bowiem śledzi naszą lokalizację, ale na tym nie poprzestaje. Czy mamy się czego bać?Media społecznościowe bardzo chciałyby znać naszą lokalizację z wielu praktycznych względów. Jak donosi techradar.com, najbardziej pazerny w tej kwestii jest serwis Elona Muska. X jest żądny danych, jak mało która platforma.X chce naszych danych - im więcej, tym lepiejSurfshark, dostawca usług VPN, przeprowadził przegląd aplikacji mediów społecznościowych, które wymagają podania lokalizacji, takich jak X, Instagram, czy też Snapchat. Dane zostały zebrane w sierpniu 2025, w sklepie Apple App Store. Okazało się, że spośród 10 zanalizowanych aplikacji mediów społecznościowych X wymaga najbardziej szczegółowych danych o lokalizacji. Zbadano 10 najpopularniejszych aplikacji społecznościowych, znajdujących się w sklepie Apple App Store.Wszyscy, którzy mają na uwadze ochronę swojej prywatności, powinni mocno przemyśleć, czy korzystanie z mediów społecznościowych to dla nich dobra sprawa. Okazuje się, że wszystkie one pobierają od nas naprawdę dużo danych. Najwyższy podebatować chwilę nad tą kwestią, szczególnie jeśli platforma X jest naszą ulubioną. X Elona Muska, Instagram, Threads oraz Facebook Marka Zuckerberga wiedzą o nas naprawdę sporo, szczególnie na temat tego, gdzie jesteśmy. I to nawet jeśli korzystamy z jednej z najlepszych aplikacji VPN. Nasze smartfony rejestrują dwa rodzaje danych o lokalizacji: dokładne i przybliżone. Jak twierdzi Donatas Budvytis, dyrektor ds. technologii w Surfshark, dokładne dane dotyczące naszej lokalizacji należą do najbardziej wrażliwych danych użytkownikach. Dzieje się tak dlatego, że można je powiązać z bardzo osobistymi zachowaniami i rytynowymu czynnościami.
Wszystko to może prowadzić do zbudowania naszego profilu i przewidywania zachowań. Może być wykorzystywane do celowej manipulacji i dyskryminacji.
- tłumaczy Budvytis. Gromadzenie tego typu informacji o użytkowniku służy aplikacjom głównie do zarabiania pieniędzy. Pozwala serwisom społecznościowym oferować większy zasięg reklamodawcy.Warto pamiętać, że każda z aplikacji ma też ustawienia, które można dostosować do własnych obaw i potrzeb. My jesteśmy za tym, aby kontrolować dostęp do naszej prywatności. Karol Nawrocki zawetował ustawę, która miała podnieść podatki
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »