niedziela, 12 października 2025 r.
11.10.2025 17:59
8 wyświetleń
0 komentarzy
nophoto
Popularny lek na łysienie może mieć bardzo niebezpieczne skutki uboczne. Najnowsze badania ujawniają, że producenci leku wiedzieli o nich już od 2002 roku.Lek na łysienie a ryzyko depresjiFinasteryd, to obok minoksydylu jeden z dwóch najpopularniejszych leków na tzw. łysienie androgenowe. Ten pierwszy (dostępny w formie tabletek i wydawany na receptę) jest również stosowany jako lek na rozrost prostaty i dostępny od 1997 roku.Jak się okazuje, obszerny artykuł naukowy opublikowany w dzienniku The Journal of Clinical Psychiatry wykazuje, że preparat może negatywnie wpływać na zdrowie psychicznie i wywoływać stany lękowe, poważne epizody depresyjne, a nawet myśli samobójcze. Co ciekawe, pierwsze raporty na ten temat wypłynęły już w 2002 roku.Pacjenci doświadczali nagłych i niespodziewanych epizodów depresyjnych, kiedy brali lekarstwo, a co interesujące – utrzymywały się one również po zaprzestaniu stosowania lekarstwa.Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków czekała aż do 2011 roku, zanim dodała ryzyko wystąpienia depresji w etykiecie leku jako jeden ze skutków ubocznych.Pomiędzy 2017 a 2024 r. zrealizowano aż osiem niezależnych badań. Cztery z nich wzięły pod lupę globalne bazy działań niepożądanych, a cztery pozostałe skupiły się na milionach rekordów medycznych. Obydwa typy badań wykazały bardzo wyraźną zależność pomiędzy używaniem finasterydu a wystąpieniem stanów lękowych, poważnych epizodów depresyjnych, jak również myśli samobójczych. Najnowsza analiza (o której tu mowa) potwierdza, że poprzednie badania miały rację i nie był to jedynie zbieg okoliczności.Autorzy tego przeglądu naukowego wskazują, że mechanizm ryzyka jest biologicznie wiarygodny – finasteryd blokuje syntezę neurosteroidów regulujących nastrój, co może prowadzić do trwałych zaburzeń depresyjnych i lękowych.Skala problemu jest znacząca. Jeśli finasteryd zwiększa ryzyko depresji o 50 proc., oznacza to nawet 200 tys. dodatkowych pacjentów na świecie. Przy średnim koszcie leczenia i utraconej produktywności rzędu 24 tys. dolarów rocznie na osobę, globalne obciążenie ekonomiczne sięga 4,8 mld dolarów rocznie – czyli znacznie więcej niż całkowite zyski ze sprzedaży leku. Badacze podkreślają, że tak niekorzystny bilans wymaga natychmiastowych działań regulacyjnych i pełnej przejrzystości producentów.Badacze podkreślają, że tak poważne zagrożenie, wynikające z leku o charakterze kosmetycznym, wymaga natychmiastowych działań: wstrzymania sprzedaży do czasu udowodnienia bezpieczeństwa, pełnej przejrzystości danych oraz systematycznego dokumentowania przypadków samobójstw w kontekście farmakoterapii.

Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
17.08.2025 13:37
108 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
18.08.2025 7:59
105 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
17.08.2025 10:24
101 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
14.08.2025 11:45
94 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
19.08.2025 12:47
94 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
19.08.2025 16:27
86 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
19.08.2025 11:22
86 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
18.08.2025 12:05
81 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
25.08.2025 19:38
71 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
04.09.2025 10:43
66 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl