Chociaż przez lata taki scenariusz wydawał się nieprawdopodobny, to dwie konkurujące ze sobą niemieckie marki najprawdopodobniej prowadzą zaawansowane rozmowy na temat zakupu silników spalinowych. Już niebawem pod maską samochodów ze Stuttgartu mogą pojawić się jednostki napędowe z charakterystyczną biało-niebieską szachownicą.