30.09.2025 19:00
65 wyświetleń
0 komentarzy
Kursanci jednoznacznie twierdzą, że egzamin państwowy na prawo jazdy jest dla nich stresujący. Spora część wskazuje, że głównym problemem jest duża liczba znaków i zagmatwanych przepisów, a także przede wszystkim sam sposób formułowania pytań. Okazuje się, że najbardziej znienawidzone przez przyszłych kierowców są te pytania, które w teorii wydają się najprostsze.
Zobacz cały artykuł w serwisie motoryzacja.interia.pl »