Kubera szczerze o Hampelu i sezonie. Zdradził tajemnicę!

Dominik Kubera był jedną z czołowych postaci zakończonego kilka dni temu turnieju pożegnalnego Jarosława Hampela. Popularny "Domin" wizualnie sprawiał najlepsze wrażenie na torze. Jego szarże pod bandą, zwłaszcza na drugim łuku, były ozdobą całego turnieju. Był moment, kiedy wydawało się, że Kubera wygra te zawody. Jednak w biegu numer 14, będąc na drugim miejscu, postanowił ponownie zaatakować pod samą bandą prowadzącego Kacpra Worynę. Przeszarżował jednak. Finalnie zawody skończył na bardzo wysokim, trzecim miejscu, godnie żegnając swojego przyjaciela, Jarosława Hampela. ]]>