16.09.2025 21:00
59 wyświetleń
0 komentarzy
Chińczycy znają polską scenę polityczną i sami wybierają sobie partnerów do rozmów. Gdy rząd PiS chciał działać bardziej asertywnie wobec politycznych oczekiwań Pekinu wobec formatu 16+1 i obniżył reprezentację, Chińczycy zaczęli zapraszać prezydenta Andrzeja Dudę, który ochoczo przyjął nową rolę. Czy także Karol Nawrocki będzie kontynuował linię swego poprzednika?
Zobacz cały artykuł w serwisie www.rp.pl »