22.09.2025 20:30
60 wyświetleń
0 komentarzy
Mówiąc o nocy, kiedy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych powiedział, że „miał serię zdarzeń, które spowodowały, że on i jego zespół, który w tym dniu był na zmianie operacyjnej, doszli do wniosku, że będą działać inaczej”. - To były przede wszystkim pierwsze naruszenia przestrzeni powietrznej Polski, ale również charakter tych naruszeń, który był odmienny od tych, które mieliśmy do tej pory - zaznaczył.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.rp.pl »