29.09.2025 5:57
13 wyświetleń
0 komentarzy
Styl, w jakim nasza reprezentacja przegrała półfinał MŚ z Włochami i jaki zaprezentowała w niełatwym, ale wygranym meczu o brąz z Czechami, sprawił, że na trenera Nikolę Grbicia i cały jego zespół spadła największa fala krytyki, odkąd w 2022 r. Serb objął reprezentację Polski. Nie będziemy czarować, to był prawdopodobnie najsłabszy występ Polaków w imprezie docelowej za jego kadencji, lecz mimo to zakończony medalem. W związku z ruchami trenera też pojawia się mnóstwo wątpliwości. A za chwilę stawka będzie przecież dużo wyższa. ]]>
Zobacz cały artykuł w serwisie przegladsportowy.onet.pl »