01.09.2025 16:09
60 wyświetleń
0 komentarzy
"Nie wiemy, co robić, nie mamy pieniędzy. Z biurem ciężko się dogadać, nie mówiąc o przewoźniku, który ma nas gdzieś" - mówi w rozmowie z RMF FM rozżalony turysta, który wraz z rodziną utknął w Albanii. Biuro turystyczne Itaka, które jest organizatorem wyjazdu, zapewnia w przesłanym do nas komunikacie, że Polakom na miejscu pomaga rezydentka. "Klienci oczekujący na rejsy powrotne są zakwaterowani w hotelach" - słyszymy.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.rmf24.pl »