29.09.2025 9:40
19 wyświetleń
0 komentarzy
Do gwałtownych starć między protestującymi a siłami zbrojnymi doszło w niedzielę w Ekwadorze. Demonstracje miały miejsce w Cotacachi, ponad 100 kilometrów od stolicy Ekwadoru. W wyniku eskalacji konfliktu zginął członek rdzennej społeczności. Kilka godzin później wojsko oskarżyło protestujących o zranienie 12 żołnierzy i pojmanie 17 kolejnych. Sytuacja w kraju pozostaje napięta, a władze wprowadzają nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.rmf24.pl »