19.08.2025 15:23
26 wyświetleń
0 komentarzy

Dość powszechnym przekonaniem jest, że homo sapiens jest pierwszym naprawdę rozwiniętym gatunkiem człowieka, który był w stanie podbić świat. Owszem, neandertalczycy, a raczej ich przodkowie, zajęli część Europy i Azji jeszcze przed nami, ale to nie było trudne z powodu połączenia lądowego między tymi kontynentami. To by jednak oznaczało, że pozostałe części świata będą dzikie i nietknięte. A przynajmniej do czasu, kiedy przedstawiciele naszego gatunku, który liczy sobie jakieś 200-300 tysięcy lat, rozpierzchną się po świecie. Problem w tym, że na pewnej indonezyjskiej wyspie znaleziono narzędzia, które są starsze i mają ponad milion lat.Narzędzia, które mają milion lat na odległej wyspieMowa tu o wyspie Sulawesi, która znajduje się mniej/więcej w połowie drogi między Azją i Australią. Oczywiście istnienie narzędzi starszych, niż nasz gatunek nie jest niczym niezwykłym. Wcześniejsze hominidy również je produkowały. Okazuje się jednak, że przynajmniej jeden z gatunków był na tyle rozwinięty, że opanował żeglugę morską. To dość niezwykłe, ponieważ jego przedstawiciele musieli być na tyle inteligentni i zdolni do współpracy, aby uznać taką podróż za korzystną, a także zbudować jakąś formę łodzi, lub tratwy i przygotować zapasy żywności i wody na długą wyprawę. Głównym podejrzanym jest tu homo erectus. Czyli gatunek człowieka, który powstał niemal 2 miliony lat temu i jest uznawany za naszego przodka.Zobacz też: Masz szambo? Grozi Ci nawet 5000 zł kary i to nie z twojej winyWarto tu jednak podkreślić, że nie tylko naszego: to od niego wywodzą się także euroazjatyccy neandertalczycy i azjatyccy denisowianie, czyli gatunki, które żyły razem z nami. Podobnie jak homo erectus. Ten przetrwał niezwykle długo, bo jego wyginięcie szacuje się na jakieś 100 tysięcy lat temu. Mowa więc o gatunku, który istniał i władał ziemią przez przynajmniej 1,8 miliona lat.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »