23.08.2025 12:32
20 wyświetleń
0 komentarzy

Akceleratory sztucznej inteligencji to nie tylko motor napędowy czatbotów i generatorów śmiesznych obrazków, ale również potężne narzędzia dla nauki.Ośrodek Lawrence Livermore National Laboratory z USA poinformował o opracowaniu zaawansowanego systemu prognozowania tsunami w czasie rzeczywistym, który wykorzystuje moc obliczeniową najszybszego superkomputera na świecie. El Capitan, zdolny do wykonywania 2,79 tryliona obliczeń na sekundę, został zbudowany w ramach programu Advanced Simulation and Computing. To dużo szybsze i dokładniejsze rozwiązanie niż dotychczasNaukowcy wykorzystali jego moc w fazie wstępnych obliczeń, tworząc ogromną bibliotekę symulacji powiązanych z ruchem dna morskiego i powstawaniem fal tsunami. Dzięki temu możliwe stało się późniejsze generowanie szybkich prognoz w czasie rzeczywistym na znacznie mniejszych i tańszych klastrach GPU.W projekcie użyto ponad 43 500 akceleratorów AMD Instinct MI300A do rozwiązywania skrajnie złożonych równań propagacji fal akustyczno-grawitacyjnych. W efekcie powstał cyfrowy model, który wykorzystuje dane z czujników ciśnienia umieszczonych na dnie oceanu i symulacje fizyczne, aby przewidywać przebieg fali w czasie rzeczywistym. Zespół badaczy wskazuje, że ta metoda pozwala uzyskać prognozy w ciągu kilku sekund, co w przypadku katastrof naturalnych może uratować tysiące istnień.Według Lawrence Livermore National Laboratory nowe rozwiązanie oznacza przełom w systemach wczesnego ostrzegania. Dotychczasowe metody, bazujące głównie na danych sejsmicznych i prostych modelach, często prowadziły do błędnych alarmów lub zbyt późnych ostrzeżeń.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »