24.08.2025 12:05
27 wyświetleń
0 komentarzy
Tagi:
nowe,
wyniki,
firmy,
last,
jedna,
życie,
połączenia,
gier,
miejsce,
drogi,
trzy,
ważny,
mamy,
dzień,
baterii,
energii,
kart,
muzyki,
star,
dane,
oferty,
karty,
marki,
płatności,
aplikacji,
systemu,
ładowania,
razr,
telefonu,
dobre,
czas,
koniec,
cenie,
rozwiązanie,
smartfony,
oferuje,
dostęp,
honor,
pozwala,
android,
urządzenia,
moto,
telefon,
mobile,
edge,
samsung,
aparat,
galaxy,
smartfon,
motorola,
słuchawki,
phone,
rozdzielczości,
mpix,
wyposażony,
operator,
t-mobile

Sierpień przyniósł kilka nowości sprzętowych w T-Mobile. Magentowy operator wprowadził do swojej oferty nowy tablet i smartfon, sygnowane własną marką. Ten drugi, T Phone 3, jest bohaterem niniejszej recenzji.T Phone 3 to duży smartfon, porównywalny z używanym przeze mnie na co dzień Samsungiem Galaxy S24 Ultra. Telefon Magentowych ma między innymi podobną grubość, ale nic tu nie wystaje z tylnego panelu. A w zasadzie wystają obiektywy dwóch aparatów, jednak tylko na ułamek milimetra.Urządzenie wygląda na tanie, co nie znaczy, że nie jest atrakcyjne wizualnie. Działa płynnie, pozwala na korzystanie z sieci 5G, daje też dostęp do zaawansowanej sztucznej inteligencji. Co więcej, można w nim samodzielnie wymienić baterię. A jak to wszystko się sprawuje na co dzień? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.T Phone 3W kartonowym pudełku znalazłem smartfon T Phone 3 w kolorze Ice Silver (srebrnym). A także kabel USB-C i metalową igłę do wysuwania tacki na karty nanoSIM i microSD. Zestaw uzupełniała wielojęzyczne instrukcja Quick Star Guide, naklejka o normach spełnianych przez telefon oraz… ważny do 1 marca 2027 roku kod QR na 18-miesiączną subskrypcję Perplexity Pro. To identyczny dodatek, jak w przypadku urządzenia T Tablet 2.T Phone 3 sprzedawany jest w zestawie ze słuchawkami T-Mobile TWE220. One również do mnie dotarły. Do kompletu brakowało tylko etui, które też jest dodawane do kompletu sprzedażowego.Gruby, ale bez garbaT Phone 3 nie został wykonany z najwyższej klasy materiałów, jednak wygląda atrakcyjnie i, co istotne dla niektórych użytkowników, nic z niego nie wystaje. No prawie. Tylny panel smartfonu jest niemal płaski, nie licząc obiektywów tylnych aparatów. Wystają one jednak na mniej niż pół milimetra, więc można to pominąć.Powierzchnia „plecków” ma ciekawe, matowe wykończenia, które jest przyjemne w dotyku i nie zbiera odcisków palców (jak błyszczące szkło chroniące wyświetlacz). Całość świetne leży w dłoni, choć jest dość śliska (trzeba uważać przy używaniu w rękawiczkach).Na bokach T Phone 3 ma dwie śrubki. Do czego służą? O tym w rozdziale dotyczącym baterii
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »