03.09.2025 7:39
23 wyświetleń
0 komentarzy

Dostanie SMS-a z ostrzeżeniem napisanym w języku niemieckim, nie brzmi jak dobry początek dnia. Większość z nas odczułaby raczej uzasadniony niepokój.W końcu oszustwa polegające na dziwnych wiadomościach nie są niczym nowym. No i tek będzie po niemiecku, co samo w sobie już brzmi groźnie. Jednak to będą jedynie testy tamtejszego systemu ostrzegania, czyli czegoś, jak nasz system RCB. Istnieje jednak realna szansa, że mieszkańcy przygranicznych miejscowości również doczekają się SMS-a po niemiecku.Testy niemieckiego odpowiednika RCBTesty mają odbyć się 11 września bieżącego roku o godzinie 11:00. Ich treść należy zignorować z co najmniej dwóch powodów: ich treść nie będzie kierowana do nas, a także będą to jedynie testy, a nie realne ostrzeżenie. Nowy konkurent dla Biedronki i Lidla? Pięć sieci łączy siły w walceMimo to informacja ta może nie trafić do wszystkich, więc część osób w Polsce może mieć tego dnia realne obawy po otrzymaniu ostrzeżeń w języku naszych sąsiadów. Ciekawe będzie jak daleko od granicy ludzie będą otrzymywali te wiadomości, oraz jaka będzie skala zdezorientowania osób, do których te wpadną.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »