29.09.2025 8:41
14 wyświetleń
0 komentarzy
Rynek czekał i czekał, może nie z jakąś wielką niecierpliwością, ale ot tak, z normalną, zdrową ciekawością - któż to zostanie namaszczony na kolejnego nowego prezesa PZU. Choć tak po prawdzie, bardziej interesujące jest, a na pewno ważniejsze tak dla PZU, jak i dla rynku - jak długo prezes będzie prezesem. Bo u naszego narodowego ta akurat funkcja, szczególnie ostatnimi czasy, jest jednak dość niepewna...
Zobacz cały artykuł w serwisie DziennikUbezpieczeniowy.pl »