05.09.2025 13:20
12 wyświetleń
0 komentarzy
Dyskusje o tym, jak nazywać ulice na Zielonej Białołęce, które mają ledwie po kilkaset metrów, trwają już trzy lata! W poprzedniej kadencji radni wybierali pomiędzy Sierotką Marysią a Królem Błystkiem, a teraz zaniemówili, bo mieszkańcy chcą się wprowadzić na... ulicę Gumisiów.
Zobacz cały artykuł w serwisie warszawa.wyborcza.pl »