Nawet 80-osobowe grupy zamaskowanych nastolatków na elektrycznych motorowerach i hulajnogach jeżdżą nocami przez Warszawę. Łamią przy tym wszelkie możliwe przepisy. A nagrania z ich akcji robią w internecie furorę. - Kwestią czasu jest ich udział w jakimś głośnym incydencie - słyszymy.