15.09.2025 18:11
20 wyświetleń
0 komentarzy
Kiedy w sobotę po południu w kilku miastach na Lubelszczyźnie rozległy się syreny alarmowe, większość mieszkańców nie wiedziała, jak się zachować. - Tutaj przez wiele lat troszeczkę została uśpiona nasza czujność - przyznaje w rozmowie z WP wójt gminy Wohyń Tomasz Jurkiewicz.
Zobacz cały artykuł w serwisie wiadomosci.wp.pl »