24.09.2025 15:56
21 wyświetleń
0 komentarzy
- Z powodu instytucji międzynarodowych, które są zbyt słabe ten obłęd trwa - mówił Wołodymyr Zełenski, relacjonując sytuację w Ukrainie, która zmaga się z ciągłymi rosyjskimi ostrzałami. Wspomniał także o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej. - Na szczęście nie były to Shahedy czy coś gorszego. W przeciwnym razie rezultaty byłyby koszmarne - dodał.
Zobacz cały artykuł w serwisie wiadomosci.wp.pl »