12.08.2025 12:27
16 wyświetleń
0 komentarzy
Lucyna (imię zmienione) była bita, duszona, podtapiana i szarpana przez swojego partnera. Groził, że zarazi ją wirusem HIV, a jeśli odejdzie - podetnie sobie żyły. W końcu opublikował nagranie ich intymnego zbliżenia, reklamując partnerkę jako prostytutkę.
Zobacz cały artykuł w serwisie wroclaw.wyborcza.pl »