niedziela, 12 października 2025 r.
29.08.2025 22:28
20 wyświetleń
0 komentarzy
Nokaut — tak można podsumować rewanżowe spotkanie fazy play-down między Stelmetem Falubazem Zielona Góra i ROW-em Rybnik. Po zwycięstwie rybniczan w pierwszym spotkaniu (46:44) niektórzy po cichu wietrzyli niespodziankę, a tymczasem skończyło się pogromem. Zielonogórzanie wygrali 58:32 i zapewnili sobie utrzymanie w PGE Ekstralidze. "Koniem trojańskim" w zespole ROW-u po raz kolejny okazał się trzykrotny indywidualny mistrz świata, Nicki Pedersen. — Agresywne pretensje do wszystkich i to Bóg wie za co! To jest brak szacunku dla drugiego człowieka — ocenił Jacek Frątczak, były menedżer ekstraligowych drużyn. ]]>

Zobacz cały artykuł w serwisie przegladsportowy.onet.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane