08.09.2025 9:00
18 wyświetleń
0 komentarzy
Fogo Unia Leszno wyszła z niesamowitych opresji w niedzielnym finałowym meczu Metalkas 2. Ekstraligi w Bydgoszczy. Przyjezdni przegrywali już czternastoma punktami po dziesięciu gonitwach i wydawało się, że poniosą wysoką porażkę. To mogło bardzo mocno skomplikować ich plany związane z awansem. Finisz należał jednak do "Byków" i skończyło się na "zwycięskim remisie" 45:45, czyli trochę jak w przypadku piłkarskiej reprezentacji Polski, która niedawno podzieliła się punktami w Holandii (1:1), co zostało odebrane niczym wygrana i ważny krok w stronę awansu na mundial. ]]>
Zobacz cały artykuł w serwisie przegladsportowy.onet.pl »