24.09.2025 9:11
18 wyświetleń
0 komentarzy
Prezes Innpro ROW-u Rybnik, Krzysztof Mrozek, który kiedyś sam w wywiadzie dla Interii zdradził, że krytycy rozpowszechniali opowieści o jego 50 tysiącach kochanek i sekretarek, przeżył w tym sezonie największy koszmar mężczyzny. Wielokrotnie powtarzał, że runda zasadnicza będzie dla jego zespołu, jedynie grą wstępną, a tymczasem gdy przyszło do decydującej fazy play-down, nie stanął... na wysokości zadania i z hukiem zleciał z ligi. ]]>
Zobacz cały artykuł w serwisie przegladsportowy.onet.pl »