Nocą z soboty na niedzielę według czasu polskiego w dalekim Rio doszło do starcia Mateusza Gamrota z Charlesem Oliveirą pod egidą UFC. Hitowa walka niestety nie skończyła się triumfem Polaka - "Gamer" był zmuszony poddać ją w drugiej rundzie po duszeniu ze strony rywala. Tymczasem po zakończonych zmaganiach Brazylijczyk posilił się o pewną istotną deklarację w kontekście swojej dalszej kariery.