Już zawiesił złoty medal na szyjach polskich siatkarzy. Mówi nam dlaczego

- Faworytami oczywiście są Włochy, Francja, ale numerem jeden jest Polska. Tak, co do tego nie mam wątpliwości. Zresztą, gdybym miał pokusić się o prognozę, to widzę finał z Polską lub Francją - mówi w rozmowie z Interią 68-letni Argentyńczyk Raul Lozano, który z powodzeniem prowadził reprezentację Polski i w 2006 roku wywalczył z nią tytuł wicemistrzów świata. Teraz, według prognoz doświadczonego fachowca pracującego z kadrą Ukrainy, powinno być jeszcze piękniej z punktu widzenia "biało-czerwonych".