01.09.2025 17:00
27 wyświetleń
0 komentarzy
Jedne z faworytek do medalu dołączają do czołowej ósemki mistrzostw świata w Tajlandii. Ostatni mecz 1/8 finału w hali Hua Mak w Bangkoku przyniósł sporo emocji, zwłaszcza w pierwszym i trzecim secie. Ostatecznie jednak mistrzynie Europy udźwignęły ciężar roli faworyta i pewnie meldują się w ćwierćfinale. Na ostateczne rozstrzygnięcia czekały m.in. Polki, które w tej fazie turnieju zagrają z niepokonanymi od ponad roku Włoszkami.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »