03.09.2025 14:55
60 wyświetleń
0 komentarzy
FC Barcelona już na samym starcie sezonu zaliczyła wpadkę, przez co w tabeli ligowej musi gonić Real Madryt. "Duma Katalonii" po bardzo słabym spotkaniu zremisowała z Rayo Vallecano 1:1, a wiele cierpkich słów pod adresem swoich podopiecznych miał Hansi Flick. Nie po raz pierwszy zresztą. Hiszpanie przytaczają wcześniejsze wypowiedzi trenera, z których jasno wynika, że ten jest sfrustrowany. W Barcelonie robi się coraz bardziej gorąco.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »