04.09.2025 15:36
67 wyświetleń
0 komentarzy
4 września katowicki "Spodek" po raz ostatni gości czołowych koszykarzy Starego Kontynentu. Jako pierwsi na parkiet wyszli reprezentanci Francji oraz Islandii. Z perspektywy Polaków był to ważny mecz, bowiem ewentualne potknięcie "Trójkolorowych" wpłynąć mogło na rozstawienie "Biało-czerwonych" w dalszej części turnieju. Francuzi również wzięli sobie to mocno do serca, bowiem na pożegnanie z polską częścią imprezy kompletnie zdeklasowali wyspiarzy.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »