06.09.2025 17:03
27 wyświetleń
0 komentarzy
Kapitalna seria Włoszek trwa. Siatkarki, które w środę wyeliminowały z mistrzostw świata reprezentację Polski, zagrają o złoto turnieju w Tajlandii po 35. wygranej z rzędu. W Bangkoku stoczyły pięciosetową batalię z Brazylią, wspieraną przez większość ośmiotysięcznej publiczności w hali Hua Mak. Po kapitalnym spotkaniu w finale meldują się jednak mistrzynie olimpijskie, ale to już było widowisko godne najlepszych zespołów świata. Spotkanie prowadziła arbiter z Polski - Agnieszka Michlic.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »