06.09.2025 20:49
49 wyświetleń
0 komentarzy
Turczynki, aktualne mistrzynie Europy, po raz pierwszy w historii zagrają w meczu o złoto MŚ siatkarek. "Przyjechałyśmy tu w jednym celu: awansować do finału. Zrobiłyśmy to, więc już możemy być szczęśliwe. Dla nas to nowość, będzie więc trudniej, ale jesteśmy gotowe" - przekonuje w rozmowie z Interia Sport Eda Erdem, kapitan tureckiej drużyny. Pokonane rywalki, reprezentantki Japonii, mocno przeżyły porażkę w półfinale. Nie wszystkim udało się powstrzymać emocje.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »