07.09.2025 8:39
61 wyświetleń
0 komentarzy
Aryna Sabalenka zagrała w trzecim wielkoszlemowym finale w sezonie i w końcu dopięła swego, bo w meczu o trofeum US Open pokonała w dwóch setach Amandę Anisimovą. Po tym spotkaniu Białorusinka przyznała, że wyciągnęła wnioski z wcześniejszych, przegranych potyczek. I przyznała się do popełnionych fatalnych błędów, które sprawiły, że dopiero w Nowym Jorku sięgnęła po pierwszy wielkoszlemowy tytuł w 2025 roku.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »
Komentarze:
Najczęściej czytane
28.08.2025 20:09
129 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
126 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
21.08.2025 23:37
124 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
123 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
123 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
116 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
116 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
112 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 22:07
105 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 12:06
105 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
