07.09.2025 20:51
31 wyświetleń
0 komentarzy
Odkąd tylko Karol Nawrocki pojawił się z niespodziewaną wizytą na meczu Lechii Gdańsk, spekulowano, że kwestią czasu pozostaje, kiedy pojedzie dopingować na żywo reprezentację Polski. W kuluarach mówiło się, że prezydent RP pojawi się na Stadionie Śląskim w Chorzowie i będzie śledził spotkanie Biało-Czerwonych z Finlandią. Wkrótce po rozpoczęciu rywalizacji plotki się potwierdziły. Kamery uchwyciły Nawrockiego na trybunach.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »