sobota, 11 października 2025 r.
09.09.2025 17:45
33 wyświetleń
0 komentarzy
Leonie Küng - to nazwisko polskim kibicom coś powinno mówić. Choćby to, że właśnie tę Szwajcarkę Iga Świątek pokonała w finale Wimbledonu, gdy zdobyła swoje jedyne wielkoszlemowe mistrzostwo wśród juniorek. A później tę zawodniczkę ograła w finale w Hua Hin Magda Linette, gdy sięgała po jeden ze swoich trzech tytułów WTA w karierze. A teraz tej sztuki dokonała opromieniona sukcesem w Montreux Maja Chwalińska. Mimo że w pierwszym secie przegrywała 2:5, a rywalka miała piłkę setową. Osiem kolejnych gemów wygrała jednak Polka. To nie był koniec emocji.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
12.08.2025 19:19
119 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
21.08.2025 23:37
119 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:09
118 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
112 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
13.08.2025 22:30
112 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
109 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
109 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
106 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
103 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
102 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl