11.09.2025 22:14
58 wyświetleń
0 komentarzy
Kibice wicemistrza Polski z Kielc najpierw w południe dostali jeden prezent - klub ogłosił nowego sponsora, który przez dwa lata zainwestuje w piłkę ręczną kilka milionów złotych. A później kolejny sprawili im sami zawodnicy Industrii - w kwadrans zgotowali mistrzowi Norwegii takie piekło, że goście z góry znaleźli się na straconej pozycji. Odskoczyli na sześć bramek, mieli już pełną kontrolę. I fenomenalnego Klemena Ferlina w bramce. Industria wygrała w Lidze Mistrzów z Kolstad Handball 38:27 (16:12).
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »