niedziela, 12 października 2025 r.
18.09.2025 14:21
23 wyświetleń
0 komentarzy
Mecz Igi Świątek z Soraną Cirsteą w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Seulu nie należał do najbardziej emocjonujących widowisk, ale dla polskich kibiców najważniejszy był końcowy rezultat. Wiceliderka światowego rankingu pewnie zwyciężyła 6:3, 6:2 i awansowała do ćwierćfinału, udowadniając, że po problemach zdrowotnych z końcówki lata nie ma już śladu. W stolicy Korei Południowej naszą zawodniczkę wspiera jej team - brakuje w nim jednak jednej bardzo ważnej postaci.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
21.08.2025 23:37
120 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:09
118 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
115 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
13.08.2025 22:30
114 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
114 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
110 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
108 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
106 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
105 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
105 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl