24.09.2025 18:12
51 wyświetleń
0 komentarzy
Środa była pierwszym dniem zmagań w WTA 1000 w Pekinie, jeszcze we wtorek wydawało się, że tego dnia do turnieju przystąpi Magda Linette, która w China Open zgłosiła się tak do singla, jak i do debla. W ostatniej chwili, po wycofaniu się Eliny Switoliny, poznanianka została jednak przesunięta na miejsce Ukrainki, została rozstawiona. A dziś dowiedziała się, z kim ostatecznie się zmierzy. I tu doszło mimo wszystko do małej niespodzianki.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »