27.09.2025 6:30
24 wyświetleń
0 komentarzy
W drugim półfinale mistrzostw świata siatkarzy zobaczymy powtórkę finału sprzed trzech lat. W filipińskiej hali zmierzą się bowiem ze sobą Polacy oraz Włosi, a więc dwie najlepsze ekipy rankingu FIVB. W tenisie, byłoby to niemożliwe. Jakub Bednaruk wprost twierdzi, że taki stan rzeczy nie przypadł mu do gustu. - Nie wiem, kto na to wpadł - stwierdził oburzony w rozmowie z "Polsat Sport".
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »