02.10.2025 8:59
54 wyświetleń
0 komentarzy
Zdecydowanie nie tak swój występ w turnieju WTA 1000 w Pekinie wyobrażała sobie Iga Świątek. W spotkaniu 1/8 finału z Emmą Navarro Polka popełniła aż 70 niewymuszonych błędów, co poskutkowało porażką i odpadnięciem z dalszych zmagań. Portal tennis365.com wysnuł zaskakującą teorię, że w związku z chaotyczną formą naszej zawodniczki, pod znakiem stoi jej występ w kolejnym turnieju w Wuhan. Tymczasem tenisistka na konferencji prasowej wprost przyznała, że miło będzie zobaczyć nowe miejsce.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »