02.10.2025 17:01
25 wyświetleń
0 komentarzy
FC Barcelona rozegrała dość słabe spotkanie i jak podkreślił sam Hansi Flick, zasłużenie przegrała w 2. kolejce fazy ligowej LM z Paris Saint-Germain. Mistrz Francji obnażył wiele problemów Barcy, w tym z płynnością gry w środku pola. Pozwoliło mu to wygrać 2:1. Tuż po spotkaniu nadeszła wiadomość, która mogła jeszcze mocniej zasmucić kibiców. Dość powiedzieć, że "Duma Katalonii" stoi w obliczu dramatu, a Robert Lewandowski niestety nie pomógł jej w trudnej sytuacji.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »