03.10.2025 17:29
54 wyświetleń
0 komentarzy
Iga Świątek dość niespodziewanie poległa już w 1/8 finału WTA Pekin w meczu z Emmą Navarro. Polka prawdopodobnie nie spodziewała się, że spadnie na nią aż tak wielka fala krytyki, która przerodziła się w wielu przypadkach w hejt. Raszynianka ujawniła, jakie wiadomości otrzymała w mediach społecznościowych. Za przykładem polki poszła jedna z jej rywalek - Eva Lys. Niemka nie wytrzymała i również pokazała, jak straszne były niektóre z wpisów pod jej adresem.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »